środa, 23 lipca 2014

Refleksja o postawie prezydenta

Warto zwrócić uwagę na fakt, że do dziś, mimo sporego już upływu czasu, prezydent miasta nie zabrał głosu w sprawie stanu murawy na miejskim stadionie przy ul. Cichej 6, gdzie na co dzień swoje mecze rogrywa drużyna Ruchu. 

MORiS, jako jednostka zarządzająca tym obiektem, jest jednostką bezpośrednio podległą pod Urząd Miasta. A więc mówimy tu o odpowiedzialności prezydenta wynikającej z zakresu jego kompetencji. Oprócz tego jest jeszcze odpowiedzialność polityczna. 

Za to w zamian, prezydent szybciutko przedstawił publicznie swój sprzeciw wobec planów wojewody w kwestii zamknięcia stadionu Ruchu. Zabrał głos w sprawie, w której w odróżnieniu od sprawy murawy, nie ma żadnego wpływu na proces decyzyjny. Jak pokazały kolejne godziny, podjęte przez prezydenta działanie okazało się nieskuteczne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz