poniedziałek, 11 stycznia 2016

Abolicja czynszowa przynosi efekty

Podczas jednej z jesiennych sesji Rady Miasta, poruszyłem temat możliwości wprowadzenia w Chorzowie abolicji czynszowej dla dłużników gminnych lokali mieszkalnych. Zaproponowałem, aby na wzór Bytomia, określić procentowo część zadłużenia, która zostanie umorzona w następstwie dokonania przez dłużnika wcześniej określonej wpłaty i jednocześnie regularnych wpłat bieżących. Taki mechanizm ma pozwolić gminie odzyskać w krótkim czasie część należności i zagwarantować regularne kolejne wpłaty przez najemców. Pomysł nie spotkał się z akceptacją prezydenta miasta.

W ostatnich dniach media lokalne informowały, że Bytom, będąc niejako prekursorem abolicji czynszowej, w ostatnich 6 miesiącach odzyskał od dłużników 3 mln zł. (uchwała abolicyjna weszła w życie latem 2015 r.). A to już spory zastrzyk dla miejskiego budżetu. Jednocześnie, zgodnie z przewidywaniami, poprawie uległy bieżące wpłaty. Nie twiedzę, że abolicja czynszowa jest jakimś złotym środkiem. Absolutnie nie. Widzę w niej minusy i pewne zagrożenia, które może ona nieść na przyszłość. Jednak dostrzegam w niej także plusy. Jest pewnym, choćby częściowym, rozwiązaniem dla stale pogłębiajacego się problemu. Biorąc wszystkie za i przeciw, lepsza taka propozycja, niż żadna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz