środa, 24 kwietnia 2013

Miasto nie powinno sprzedawać budynków poradni

Prezydent miasta ma w planach sprzedaż budynków miejskich, w których obecnie wynajmują lokale działające na zasadzie NZOZ poradnie. Tak jak na przykład przy ul. Zjednoczenia, św. Pawła, Beskidzkiej czy Prusa. Należy dodać, że sprzedaż ta odbyłaby się na zasadach rynkowych.

Pomysł ten spotkał się z dużym niezadowoleniem ze strony lekarzy prowadzących poradnie i właścicieli NZOZ-ów. Moim zdaniem pomysł sprzedaży tych budynków jest zły. Korzyści będą dla budżetu miasta. Zyska on dodatkowe dochody. Jednak kierunek działań - sprzedawać wszystko, co da się sprzedać - jest nieodpowiedni. Szczególnie, gdy sprawa dotyczy opieki zdrowotnej.

Jakie mogą być inne konsekwencje takiej sprzedaży? Nie wiadomo, kto okazałby się nowym nabywcą. Istnieje prawdopodobieństwo, że nie byliby to obecni najemcy. Nie wiemy, co zrobiliby nowi właściciele, jakie mieliby plany wobec zakupionych budynków. Czy nie wypowiedzieliby umów obecnym najemcom? Miasto przestałoby być gwarantem zachowania w tych miejscach punktów opieki zdrowotnej i na takich zasadach, jak dotychczas. Tej gwarancji w ogóle nie byłoby. To oczywiście niekorzystne dla mieszkańców. Wielu lekarzy i właścicieli NZOZ-ów od lat prowadzą swoje placówki w omawianych miejscach. Niejednokrotnie zainwestowali duże środki na przeprowadzenie remontów. Nabycie budynków przez nowe podmioty prywatne może skutkować znacznymi podwyżkami czynszów a nawet wypowiedzeniem umów najmu obecnym najemcom. A to byłoby bardzo złe.

Z rozmów z innymi radnymi wnioskuję, że większość z nich jest przeciwna podjęciu takiej decyzji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz