wtorek, 22 grudnia 2015

Nie bójmy sie wyższej kwoty wolnej od podatku

W ostatnim czasie w kręgach samorządowych często można usłyszeć głosy, że podwyższenie kwoty wolnej od podatku z 3 do 8 tys. negatywnie wpłynie na budżety gmin, znacznie je uszczuplając. Ma to wiązać się z tym, że gminy mają 50% udział w podatku PIT od osób fizycznych i ta część podatku jest jednym z najważniejszych źródeł dla budżetu gmin. Oczywiście, w prostym rachunku, następuje taka bezpośrednia zależność. Wyższa kwota wolna od podatku, to niższe wpływy do budżetu z tytułu danego podatku. Jednak należy w tym miejscu przytoczyć dwie istotne uwagi.

Po pierwsze, niesprawiedliwe wobec obywateli jest stawianie ich dobra przeciwko dobru gminy. Prosta teza o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku tak właśnie robi. Zyskuje obywatelem kosztem gminy. W bezpośredniej zależności tak właśnie jest. Pamiętajmy jednak, że problem finansów polskich samorządów należy rozwiązywać zmianą w relacjach państwo – samorząd, a nie samorząd - obywatele. I nie może być tak, że gminom zapewnia się odpowiednie warunki finansowe kosztem najuboższych ich mieszkańców.

Po drugie, zapowiadana przez prezydenta RP i rząd podwyżka kwoty nieobjętej opodatkowaniem nie będzie przyjęta na zasadzie próżni – to i nic poza tym. Rząd zapowiada liczne reformy, w tym i wzmocnienie finansów jednostek samorządu terytorialnego. Istotne będzie szczególnie wsparcie przez państwo strony dochodowej polskich gmin. Z nawiązką powinno to zrekompensować ubytek w gminnych budżetach związany z podwyższeniem kwoty wolnej od podatku. Od rządu mamy prawo oczekiwać decyzji, które będą sprzyjać rozwojowi polskich gmin i dadzą im możliwość swobodnego działania, ale jednocześnie miejmy świadomość, że rząd będzie reagował wobec niekonstytucyjnych zjawisk i stanów, a takim określił Trybunał Konstytucyjny obecnie obowiązująca w Polsce wysokość kwoty wolnej od podatku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz