wtorek, 15 grudnia 2015

Przyszłość Ruchu: potrzebny "okrągły stół"

W kwestii przyszłości Ruchu Chorzów i tego, gdzie będzie rozgrywał swoje mecze w roli gospodarza, jest pilna potrzeba zwołania tzw. okrągłego stołu. Najlepszym rozwiązaniem byłoby, aby w najbliższym czasie spotkały się władze miasta – prezydent i radni oraz władze klubu i doszły do jakiegoś konsensusu. Należy ustalić jedno stanowisko. Dla dobra Ruchu.

Doszliśmy do momentu, w którym przyspieszono prace modernizacyjne na Stadionie Śląskim, prezes Ruchu od początku konsekwentnie deklaruje chęć gry na tym obiekcie, a władze Chorzowa – prezydent i duża część radnych popierają budowę nowego stadionu przy ul. Cichej. Wobec tej ostatniej inwestycji zaczynają pojawiać się poważne kwoty w planach finansowych miasta. W moim przekonaniu, są one zasadne pod warunkiem, że władze Ruchu złożą zapewnienie o zamiarze rozgrywania w przyszłości meczów przy nowej Cichej. Czy pierwszy duży wydatek należy zapisać w budżecie na 2016 rok? Projekt budowlany i wykonawczy mają być gotowe we wrześniu przyszłego roku. Biorąc pod uwagę czas trwania procedury przetargowej, wydaje się, że w przyszłym roku miasto nie będzie jeszcze musiało wydawać środków za rozpoczynające się prace budowlane.

Uważam, że w przyszłości Ruch Chorzów powinien rozgrywać mecze na nowym stadionie przy ul. Cichej o pojemności ok.15 tys. miejsc. To najlepsze rozwiązanie dla klubu, uwzględniające realia polskiej piłki klubowej. W związku z tym, mimo sporego ciężaru finansowego tego zadania, miasto powinno przeprowadzić tę inwestycję. Chcę mieć jednak pewność, że gdy powstanie nowa Cicha, to Ruch będzie na niej grał. Nie wyobrażam sobie, aby radni przeznaczyli w kolejnych kilku latach 100 mln zł. na stadion, na którym później nie będą rozgrywane mecze. To byłaby ogromna niegospodarność.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz